piątek, 13 czerwca 2014

Yves Rocher Kuracja przeciw wypadaniu włosów - zakończenie testowania.

Krótko zwięźle i na temat, ponieważ dłużej rozpisałam się podczas pierwszego spotkania z kosmetykiem, o tutaj >>klik<<.



Można powiedzieć, że kuracja była dla mnie zbawienna w skutkach. Włosy nie lecą mi już garściami, chyba, że dopadnie się do nich moja Córusia ;). Zakola mi zarosły, czuje, że mam dużo małych włosków na głowie, ponieważ fryzura mi się zupełnie inaczej układa.

Cena zestawu to 76zł, ale są różne promocję i można ją kupić taniej, jeśli takowa mi się nawinie na pewno zrobię zapas. Poza tym wśród kuracji jest ona zdaje się, ze najtańsza.

Włosy zaraz po nałożeniu (jeśli robimy to na suche) są troszeczkę sztywne, jednak po ok. 1h są już normalne. Ja jednak wolałam odżywkę nakładać na mokre, wtedy nie miałam żadnych "efektów ubocznych". Już po zużyciu 1 fiolki poczułam efekty, po drugiej było znakomicie, a po trzeciej zakończyłam "leczenie", czwarta czeka na gorsze czasy :).

Gorąco polecam, naprawdę dziewczyny nie inwestujcie w drogie kuracje! Ta jest wystarczająco dobra! :)

xoxo

7 komentarzy:

  1. Nie słyszałam o nim. Ale całe szczęście już opanowałam wypadnie włosów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratuluję, ja czuję dumę, że już nie lecą mi garściami :)

      Usuń
  2. MOże spróbuję, choć już włosy mi mniej wypadają, bo przestałam karmić

    OdpowiedzUsuń
  3. ach, powinnam w końcu przetestować YR!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nadal karmię synka piersią, i czasem mam obawy że zostanę łysa:( Nie dość że moje włosy są bardzo słabe i ciągle wypadają, to jeszcze mój synek uwielbia mnie za nie ciągać, i zawsze mnóstwo mi ich wyrywa :( Na pewno wypróbuję ten produkt :)

    OdpowiedzUsuń