Paczek rozdano dopiero 11 także jeszcze 39 kobitek może się na takowe załapać :)
Z forum BIMBI (gdyby jakaś miła pani zdecydowała się zalogować to proszę podać mój login w polu "Login osoby polecającej" johny.w8) korzystam od niespełna czterech miesięcy ale mogę je gorąco polecić, to bardzo sympatyczne "miejsce".
No, a żeby wam pokazać jak to forum miło wita przyszłe mamusie wrzucam tych oto kilka zdjęć z krótkim opisem :)
CutisHelp mimi
-próbka balsamu do ciała na bazie oleju z konopi siewnych dla noworodków/niemowląt/dzieci, można stosować od pierwszych dni życia,
-próbka emulsji do mycia ciała i włosów z tej samej serii.
Te same próbki możemy dostać pisząc maila do firmy, ogólnie to wg mnie słabo się postarali.
LANSINOH
-dwie wkładki laktacyjne
-próbka 100% lanoliny dla matek karmiących.
Czyli kolejne nic szczególnego ;).
Żeby nie było tak pesymistycznie...
FLODOMAX
Bez zbędnych dodatkowych ulotek ;)
Znów pomarudźmy...
BIBI
-naklejka na samochód.
Firma produkuje bardzo fajne i pomysłowe rzeczy dlatego tym jestem zawiedziona. Szczerze się zastanawiam czy przykleić na samochód, ponieważ z odległości kilku metrów nie wydaje się być dobrze czytelna, a przecież o to właśnie chodzi. Poza tym w ogóle to bardziej rzuca się w oczy reklama firmy niż napis FAMILY ON BOARD. Bardzo duży minus panowie.
No i na koniec dwa pozytywy:
ZIOŁOLEK
-5x próbki balsamu przeciw rozstępom dla kobiet w ciąży (nie miałam jeszcze przyjemności używać, więc chętnie wypróbuję),
-LINOMAG szampon dla dzieci i niemowląt od pierwszych dni życia,
-poradnik dla mam, fajna, skrótowa wersja, w której opisano podstawy pielęgnacji noworodka.
UNIA
-3x próbka kremu ochronnego, półtłustego z witaminami A+E dla dzieci i dorosłych,
-3x próbka maści pielęgnacyjnej z witaminą F dla dzieci i dorosłych,
-poradnik na płycie DVD "pielęgnacja noworodka i niemowlaka", więcej tam reklamy niż samego radzenia ale ogólnie plus za sam pomysł, bo fajnie, że zobrazowane.
Wielkie plusy dla firm, które nie zrobiły sobie z akcji typowego rozdawania ulotek. Wielkie minusy dla firm, które przysłały trochę makulatury z małym dodatkiem. Nie chodzi o to, ze jestem pazerna ale naklejka na, która nie wiadomo co przedstawia z odległości dwóch metrów oprócz nazwy firmy to gruba przesada!
xoxo
edit: >>mały konkursik dla mam<<
Ależ wybredna jesteś ;) Dają za free, a Ty marudzisz ;) W poprzedniej edycji były jeszcze skarpetki z BabyOno i duuuuużo więcej makulatury ;)
OdpowiedzUsuńEj no, ej no, nie tylko marudzę. Ale równowaga musi być. Uważam, że cała akcja to fajna sprawa podsumowując;p
UsuńJa również załapałam się na paczkę powitalną :) i to tą, w której były skarpetki ;) co do naklejki to zalega u nas w szafce - tak jak piszesz nie widoczna już z niewielkiej odległości, a po dwa na pierwszy plan i tak rzuca się...reklama...
OdpowiedzUsuń